Porady naszych Ekspertów
netkobiety pytają:
Fantazja erotyczna o seksie grupowym
Mam czasem taką fantazję o seksie grupowym - ale zaznaczam, że nigdy w życiu nie chciałabym takiego rodzaju seksu przeżyć w rzeczywistości. Otóż, czasem gdy kochamy się z mężem wyobrażam sobie jakby to było gdyby oprócz męża, było jeszcze kilka osób z którymi bym się kochała na raz. Nasze życie seksualne jest udane. Więc nie wiem skąd mi się takie rzeczy roją w głowie. Nie raz chciałam opowiedzieć o tym mężowi, ale mam obawy czy mnie zrozumie. Mąż jest osobą głęboko wierzącą i ma troszkę inne podejście do sfery ludzkiej seksualności. Czy takie marzenia mogą jednak być dla mnie wskazówką jakichś moich odchyleń, jakiegoś zboczenia ? Dodam, że kiedyś zupełnie nie miałam takich ani podobnych fantazji. Obecne fantazje towarzyszą mi od roku.
Marzenia o seksie grupowym
- Ocena artykułu:
Marzenia o seksie grupowym są dość powszechnymi marzeniami u kobiet i nie jest to żaden przejaw dewiacji. I masz rację, dużo kobiet o tym fantazjuje, ale chcą by to zostało tylko i wyłącznie w sferze fantazji. Podobne tematy do fantazji to seks z nieznajomym i doświadczenie gwałtu. Podkreślam, że są to jedynie fantazje i znaczna większość kobiet zdecydowanie nie chce ich realizować w rzeczywistości. Główną przyczyną owych fantazji jest chęć urozmaicenia, dostymulowania się. Jedni urozmaicają sobie pożycie przebierając się w różne stroję erotyczne, kupują nową bieliznę (która ma raczej walory estetyczne niż użytkowe), a inni fantazjują sobie np. o seksie grupowym. Napisałaś, że mąż jest głęboko wierzącą osobą i ma inne podejście do seksualności.
Nie wyjaśniłaś, jak mąż definiuje tą seksualność. Jeśli jest ona taka, jak zalecają duchowni, to mimo, że jest to dobry seks, to nie ma on urozmaiceń takich jak: inne pozycje (oprócz podstawowych), zabawa gadżetami erotycznymi (wibrator, puszyste kajdanki z futerkiem, nakładki wibrujące, zmysłowa bielizna, aromatyczne lubrykanty), oglądanie soft pornografii. Być może mąż uznałby to za wyraz rozwiązłości, niezdrowego rozbudzenia erotycznego, a Tobie brakuje szczypty urozmaicenia i stąd te fantazje. Oczywiście to nie wyklucza, że obecny seks z mężem odbierasz jako satysfakcjonujące przeżycia. Kobieta, gdy czuje się bezpieczna, zrozumiana ma ochotę na eksplorowanie swojej seksualności, poznawanie jej szerzej. Nie jest wskazane bezpośrednie dzielenie się z mężem taką myślą: Wiesz kochanie, marzy mi się seks grupowy z Twoim udziałem”. Mąż mógłby poczuć się zagrożony, pomyślałby: „Ja jej nie wystarczam, potrzebuje prawdziwego faceta i dlatego chce by byli też inni mężczyźni”. Takie jest pokrętne myślenie mężczyzny.
Nasze komentarze
mimi ~ 2015-09-23 23:08:49
