Poród siłami natury czy cesarskie cięcie?

Ocena artykułu:

Ocena: 0.0/5 (0 oceniających)

Zbliża się termin porodu, a Twoje myśli nieustannie krążą wokół tego wydarzenia? Poród w domu czy w szpitalu? Zastanawiasz się w jaki sposób Twoje dziecko przyjdzie na świat i jaka metoda jest najlepsza dla niego i dla Ciebie? Przeczytaj o plusach i minusach porodu siłami natury i cesarskiego cięcia.

Co wybrać?

Decyzja o formie porodu zależy przede wszystkim od stanu zdrowia Twojego i dziecka, przebiegu ciąży oraz występowania, bądź braku, powikłań okołoporodowych. Strach przed bólem nie jest więc właściwym kryterium wyboru decydującym o tym czy rodzić naturalnie, czy poprzez cesarskie cięcie. Generalnie zakłada się, że każde rozwiązanie powinno odbyć się w sposób naturalny. Przecież natura zaplanowała to przedsięwzięcie w możliwie najlepszy sposób, z korzyścią dla Ciebie i Twojego maluszka. Dlatego lekarze decydują o cesarskim cięciu tylko w przypadku ewidentnych wskazań.

Może być tak, że jeszcze przed porodem będziesz wiedziała, że czeka Cię cesarka. Szczególnie w przypadku, gdy masa urodzeniowa dziecka przekracza 4 kg, dziecko ma za dużą główkę lub gdy matka przebyła zatrucie ciążowe, ma poważną wadę wzroku, przebyła operacje macicy czy też ma przodujące łożysko. W trakcie trwania porodu decyzję o cesarce podejmuje się, gdy występuje np. słaba akcja skurczowa i istnieje ryzyko niedotlenienia dziecka, szyjka macicy rozwiera się nieprawidłowo lub dziecko jest niewłaściwie ułożone.

Jak przebiega poród naturalny?

Na początku należy rozróżnić poród naturalny od porodu siłami natury. Poród naturalny zachodzi wtedy, gdy dziecko przychodzi na świat kanałem rodnym, jednak sama akcja porodowa była wspomagana specjalistycznym sprzętem np. kleszczami czy próżnociągiem.

Poród naturalny, w tym siłami natury, rozpoczyna się zazwyczaj skurczami o zmiennej sile intensywności. Gdy występują, co 10 minut, przez godzinę i trwają ok. 30 sekund, należy udać się do szpitala. Bezzwłoczne zgłoszenie do szpitala powinno nastąpić w przypadku odejścia wód płodowych. Możemy mówić o trzech fazach porodu.

W pierwszej występują skurcze, które pojawiają się coraz częściej i z większą intensywnością. Jest to faza skracania szyjki macicy i trwa u pierworódek ok. 12 godzin lub więcej, natomiast u wieloródek jest to czas znacznie krótszy. Faza druga jest fazą wydalania, w której rodzi się dziecko. Następuje całkowite rozwarcie szyjki macicy. Wtedy właśnie jest moment na parcie podczas występujących skurczy.

Czas trwania tego okresu jest również uzależniony od tego, który raz rodzisz. W fazie trzeciej następuje wydalenia łożyska do ok. 30 minut po porodzie. Rodząc naturalnie nie należy obawiać się bólu. Istnieją sposoby łagodzenia lub w przypadku bardzo słabej odporności na ból stosuje się znieczulenie zewnątrzoponowe. Zaletą porodu naturalnego jest także szybszy powrót do formy i normalnego funkcjonowania. Daje też możliwość opieki nad dzieckiem już od momentu przyjścia na świat.

Jak przebiega cesarskie cięcie?

Jeśli z jakichś względów będziesz miała wykonane cesarskie cięcie, to zyskujesz na pewno mniej bólu przy samym porodzie. Natomiast pojawia się ból pooperacyjny. Dłużej zostajesz w szpitalu i nie możesz od razu zająć się dzieckiem. Cesarskie cięcie wykonywane jest obecnie zazwyczaj w znieczuleniu miejscowym. Brak czucia występuje od okolicy pępka do stóp. Dzięki temu jesteś przytomna podczas operacji i masz możliwość ujrzenia maluszka tuż po urodzeniu.

Samo wyjęcie dziecka trwa kilka minut, wyciągnięcie łożyska i zszycie to czas ok. 30-40 minut. Czucie zaczyna wracać po kilku godzinach. Niestety brak mobilności jest nieco dłuższy. Po cesarskim cięciu musisz też bardziej się oszczędzać.

Narodziny dziecka są jednak na tyle fantastycznym momentem, że nieważna staje się forma porodu. Ważne jest to, że urodziłaś je w możliwie najlepszy dla niego sposób.

Nasze komentarze

Twój komentarz może być pierwszy!

0 komentarzy