Szklanym sufitem określa się na pozór niewidoczne bariery, z którymi zmierzyć się muszą ambitne, wykształcone kobiety. Czy jest to fakt czy mit? Czy da się to jakoś przeskoczyć?
Szklana pułapka
Szklany sufit to określenie zjawiska występowania niewidzialnych barier, które utrudniają kobietom zajmowanie wysokich stanowisk w biznesie czy polityce. I choć termin ten powstał w latach 80. XX wieku, to według psycholog Joanny Roszak ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej jest to zjawisko wciąż aktualne: „Szklany sufit jest kwintesencją relacji między płciami i ich stereotypowego przydziału do sfer życia społecznego: kobiet do funkcji opiekuńczych, mężczyzn do pracy zarobkowej. Dopóki nie zweryfikujemy sposobów myślenia o naszych rolach w strukturach społecznych (rodzina, firma, społeczność lokalna, państwo), dopóty "szklany sufit" będzie trwał”. Jej słowa zdają się mieć odzwierciedlenie w statystykach. Wskaźnik zatrudnienia w Polsce wśród mężczyzn to 51,7 procent, wśród kobiet 38,2 procent. Na wyższych stanowiskach urzędników i kadry kierowniczej kobiety zarabiają ok. 29 procent mniej niż mężczyźni, a branży przemysłowej ok. 35 procent mniej.
Kobiety mają ograniczony dostęp do szkoleń i stanowisk kierowniczych. W grupie kierowników stanowią 1/3 a w grupie dyrektorów i prezesów zaledwie 12 procent. Wszystkiemu winne są stereotypy. Coraz częściej jednak kobiety próbują z nimi walczyć sięgając po wszelkie sposoby, by rozbić szklany sufit i dotrzeć na wymarzony wierzchołek kariery oraz osiągnąć sukces. Jak to zrobić?
Szklany sufit to nie mit, dostrzeż go i rozbij
Czasami uważa się, że teorie o szklanym suficie można włożyć między bajki. Wszyscy, którzy twierdzą jednak, że w nowoczesnym zarządzaniu równość płci jest czymś naturalnym żyją w świecie złudzeń. Pokonać szklany sufit możesz tylko wtedy, gdy masz świadomość jego istnienia. Zrozum, że twoja kariera musi być motywowana tylko i wyłącznie twoja chęcią i potrzebą. Nie robisz kariery dla dzieci, nie dla spłaty kredytu, robisz karierę dla siebie i zgodnie ze swoimi potrzebami.
Świadomość sensu kariery oraz jej potrzeba niezbędna do samospełnienia będzie najlepszym bodźcem i czynnikiem motywacji. Zapomnij o tym, co wypada, a co nie, jesteś dorosłą kobietą, piękną i wykształconą, która świadoma jest swej wartości i swych potrzeb i umie o nie zawalczyć.
Walcz o to, co ci się należy
Ola, wraz z awansem, dostała obietnice samochodu służbowego: „Miałam go dostać miesiąc po objęciu nowego stanowiska. Czas mijał, a samochodu nie było. Nie upominałam się o niego, żeby nie wydać się mojemu pracodawcy pazerną i żeby okazać wdzięczność za awans. Czekałam, aż sami się do mnie zwrócą. Po dwóch miesiącach na równorzędne z moim stanowisko w innym dziale przyjęli chłopaka i samochód, który był zamówiony dla mnie, dostał on. Kiedy zapytałam, co z moim, okazało się, że firma nie ma już budżetu na samochody i mogę się o niego upomnieć w przyszłym roku. Teraz wiem, że powinnam była od początku forsować sprawę otrzymania samochodu” – mówi Ola.
Tak, to prawda, kobiety mają problem z egzekwowaniem przywilejów i rzeczy, które im się należą. To duży błąd w pracy, a zwłaszcza w drodze na szczyt. Jesteś panią swojego losu, wszystko leży w twoich rękach i o wszystko musisz walczyć. Nie siedź cicho jak myszka, bo tak niczego nie osiągniesz. Brak inicjatywy oraz działania uziemią cię na zawsze. Walcz o swoje, tylko tak masz szanse coś osiągnąć.
Pewność siebie
Niezwykle ważną cechą, która ułatwia pokonanie szklanego sufitu jest pewność siebie. Świadomość swoich kwalifikacji, umiejętności i wiedzy da ci komfort niezbędny do rozwoju i satysfakcjonującej pracy. Przestań udowadniać wszystkim dookoła swoją wartość. Bądź pewna siebie i nie ścigaj się sama ze sobą. Pracuj z przekonaniem słuszności swych działań. Kobieta o wysokiej samoocenie nie musi udowadniać swojej wartości, gdyż ma jej świadomość, a ludzie którzy z nią pracują cenią ją i darzą szacunkiem.
Zapomnij, że jesteś kobieta
Czasem warto zapomnieć o cechach i zachowaniach typowych dla kobiet, czyli o histerii, emocjonalności, wyegzaltowaniu, skromności czy opiekuńczości. W pracy zapomnij o tym, jaka jesteś w życiu prywatnym. Zwłaszcza w sytuacjach stresowych postaraj się kontrolować swoje skrajne emocje. Osoby zrównoważone, kontrolujące swe nastroje oraz powściągliwe są uważane za odpowiedzialne i dobrze wypadają w oczach innych ludzi.
Bądź zauważalna
By przebić szklany sufit konsekwentnie należy pokazywać swą kompetencje i podkreślać merytoryczne atuty swej osoby. Zabieraj głos na zebraniach i spotkaniach, bądź aktywna i zawsze gotowa do działania. Na każdym kroku staraj się pokazywać swe ogromne merytoryczne przygotowanie. To długi i czasami żmudny proces, zawsze jednak przynosi zamierzone rezultaty w postaci awansu i docenienia.
Treningi i szkolenia
Staraj się ciągle rozwijać i podnosić swoje kwalifikacje. Częsty udział w różnorodnych szkoleniach oraz treningach pozwala kobietom nabrać wiary w skuteczność swych działań, pozwala wyeliminować bariery w myśleniu i światopoglądzie.
Uwierz w moc daru natury
Współczesne organizacje kładą coraz częściej nacisk na posiadanie inteligencji emocjonalnej przez osoby z kadry zarządzającej. I tu pole do popisu maja kobiety, u których jest to cecha naturalna. Dodatkowo mają wrodzone umiejętności pracy zespołowej, zdolności komunikacji oraz empatii. Generalnie są więc na pozycji wygranej. Gdyby tylko miały więcej pewności siebie, mogłyby góry przenosić, a tak nieustannie musza walczy ze szklanym sufitem.
