Trądzik różowaty
Trądzik to choroba dermatologiczna, którą większość z nas utożsamia z burzliwym okresem dojrzewania, hormonalną burzą i nastoletnimi problemami. Okazuje się jednak, że nie wszystkie postacie trądziku mijają razem z osiągnięciem pełnoletniości.
Co więcej, zdarzają się i takie, które mają swój początek dopiero w wieku dojrzałym, nawet u osób, które dotąd cieszyły się piękną i gładką skórą. Mowa tu na przykład o trądziku różowatym- szczególnej odmianie choroby skóry, która mimo mylącej nazwy rzadko zdarza się w okresie dojrzewania. Jej objawy jednak potrafią być równie uciążliwe i nieprzyjemne dla pacjenta, co trądzik młodzieńczy. Jak radzić sobie z chorobą, jeśli dotknęła właśnie nas?
Opis choroby
Trądzik różowaty to choroba dermatologiczna, która występuje głównie u osób w wieku dojrzałym, to znaczy począwszy od 4 dekady życia i dotykająca w przewadze pań. Cięższe postacie trądziku różowatego to domena męska.. Według różnych statystyk schorzenie to dotyka od 1 do 10% populacji.
Częściej chorują osoby o jasnych włosach i jasnej karnacji ( I i II fototyp słoneczny), dlatego więcej przypadków zachorowań obserwuje się w krajach skandynawskich i na północy Europy. Choroba ma charakter przewlekły, a także postępujący w czasie. Inna nazwa trądziku to rosacea, od stałego zaczerwienienia i ucieplenia skóry twarzy. Tak specyficzny wygląd chorych może być przyczyną braku akceptacji społecznej, posądzeń o alkoholizm, co nie ułatwia pacjentowi pogodzenia się z własną chorobą.
Objawy choroby
Jak wygląda trądzik różowaty? Nie przypomina on ściśle trądziku młodzieńczego, w którym mamy do czynienia z licznymi zaskórnikami, pryszczami i nadmiernym łojotokiem. W trądziku różowatym zaskórniki nie występują niemal nigdy. Podłożem zmian jest rumień skórny, na którym tworzą się dalsze wykwity- grudki, krostki. Chory ma skłonność do pękania naczynek krwionośnychSkóra może być złuszczona lub zgrubiała w obrębie tych zmian na skutek utrzymującego się obrzęku. Wykwity goją się po około trzech tygodniach nie pozostawiając blizn. Najczęstsza lokalizacja zmian to czoło, nos, broda, policzki.
Przyczyny powstania choroby
Pytanie, dlaczego trądzik różowaty atakuje jedne osoby, a pozostawia w spokoju inne, wciąż nie znajduje odpowiedzi. Medycyna znalazła już wiele potencjalnych przyczyn choroby, które mogą być odpowiedzialne za przebieg chorobowy, ale nie udało się ustalić jednego, konkretnego podejrzanego. Utrzymuje się dziś pogląd, że przyczyn trądziku należy upatrywać w układzie immunologicznym oraz w zaburzeniach naczynioruchowych. Coraz bardziej oddala się teoria naukowa, która jeszcze do niedawna widziała przyczyny trądziku w zakażeniach bakteryjnych.
Możliwe powikłania
Ponieważ, jak wspomniano wcześniej, trądzik różowaty to choroba o charakterze postępującym, którą mogą cechować okresy reemisji i nawrotów, całkowite wyleczenie trądziku jest bardzo trudne, o ile nie niemożliwe. Choroba ma tendencję do postępowania w czasie, a jednym z lepiej udokumentowanych powikłań jest przerost tkanki skórnej, objawiający się bardzo silnym zaczerwienieniem skóry twarzy, rozszerzeniem porów skórnych i powiększeniem wystających struktur twarzy, na przykład nosa.
Jak rozpoznać trądzik różowaty?
Chorobę rozpoznaje lekarz dermatolog, który na podstawie wywiadu oraz obrazu zmian, podaje pacjentowi diagnozę i wskazówki o tym, jak postępować w przypadku nasilenia objawów.
Leczenie trądziku różowatego
Ze względu na brak jednej, jasne przyczyny schorzenia, leczenie trądziku różowatego to kuracja zindywidualizowana, nastawiona na obserwację efektów terapeutycznych u konkretnego chorego. W leczeniu stosuje się zarówno preparaty miejscowe, jak metronidazol, erytromycyna, klindamycyna, kwas azelainowy, nadtlenek benzoilu, takrolimus, retinoidy. Doustna terapia stosowana jest przy pomocy antybiotyków, głównie z grupy tetracyklin, metronidazolu lub retinoidów. Odpowiednia pielęgnacja twarzy obejmująca filtry słoneczne, unikanie substancji drażniących w kosmetykach to również element, który polepsza stan skóry pacjentów. U chorych, u których przerost tkanek osiągnął wysoki stopień, może być konieczne chirurgiczne ścięcie tkanek lub dermabrazja.
Bibliografia:
Klimuszko Cz. A., Wróćmy do ziół, Warszawa 1988
Sylwia PłusaNasze komentarze
Kasia ~ 2018-01-31 09:25:01
Ilona ~ 2018-02-26 10:11:25
Aneczkq ~ 2018-04-11 09:50:36
Aneczkq ~ 2018-04-11 09:50:51
Jola-W ~ 2018-08-07 12:07:19