Zimowa aura, jako taka sama w sobie nie przeszkadza mi ani trochę. Jednak kiedy patrzę w lustro zaczynam jej bardzo nie lubić. Zima bowiem odciska piętno na moich włosach. Jeszcze przed chwilą lśniące pod wpływem słońca, falujące niczym morze oraz gładkie jak piasek na plaży , a teraz smutne, szorstkie i kruche jak płatki śniegu. Postanowiłam nie zostawiać moich włosów sam na sam z tym problemem i wziąć go w swoje ręce. Oto kilka sposobów, jak skutecznie poradzić sobie z tym sezonowym problemem.
Farbowane włosy
Mówiąc o farbowanych włosach już na samym początku czuję, że są narażone na zniszczenia bardziej niż naturalne. Taka specyfika nienaturalnego koloru. Ale są i sposoby na zmagane zimnym wiatrem włosy, które dodatkowo są wysuszone letnim słońcem i wymoczone w morskiej, słonej wodzie. Zimno uderza w takie włosy ze zwiększoną mocą. W zimie najbardziej niszczą się końcówki, mimo że to całe włosy przykryte są czapkami, szalikami itp. Polecane są maski oraz odżywki, specjalne serum do zniszczonych końcówek i dodatkowo dla włosów farbowanych. Mało z tym zachodu a duży efekt.
Suszarka
Innym fatum krążącym nad włosami zimą jest suszarka. W zasadzie to fatum jest przez cały rok ale w zimie szczególnie maltretujemy swoje włosy. Niejedna kobieta nie wyobraża sobie wyjścia z domu bez użycia urządzeń suszących, typu lokówka, prostownica czy zwykła suszarka. Częste stosowanie tych urządzeń może trwale uszkodzić strukturę włosa. Nie wiem czy zauważyliście ale po codziennym suszeniu włosy bardziej się elektryzują i są ciężkie do opanowania. Znaczenie ma również odległość strumienia powietrza od włosów im bliżej tym bardziej narażone na wysuszenie i zniszczenie są nasze włosy. Połączenie suszarki z zimowym powietrzem nie rokuje dobrze dla struktury włosów, dlatego zalecane jest stosowanie tuż przed suszeniem odżywek bez spłukiwania. Chronią one włosy, tworząc coś na rodzaj osłony, ściany między powietrzem a włosem. Dla Pań, które mogą sobie na to pozwolić polecałabym zrezygnowanie z suszarki, wystarczy myć głowę wieczorem aby włosy mogły same wyschnąć jeśli jednak nie wyobrażasz sobie dnia bez idealnej, wysuszonej fryzury zamień swoją suszarkę na taką z zimnym powietrzem – mniej niszczy strukturę włosa.
Prosto z babcinego pamiętnika
Wszystko co naturalne to oczywiście zdrowe, więc dlaczego tak mało używamy takich produktów? Może dlatego, że są drogie albo po prostu niedostępne w każdym sklepie z kosmetykami. Mam na to sposób. Mianowicie domowe sposoby. Cieszyły się nimi babcie i jeszcze kilka pokoleń wstecz. A jakby tak spojrzeć na rysowane, stare zdjęcia ukryte gdzieś w szafie czy te kobiety nie miały pięknych włosów? Owszem miały bez odżywek chemicznych.
Jednym z takich sposobów na zadbanie o włosy zimną tylko dla blondynek jest płukanie ich w soku z cytryny. Wzmacnia ona kolor oraz zamyka postrzępione włosy-stają się gładsze. Znanym chyba wszystkim sposobem na mocne i dobrze odżywione włosy jest roztrzepane żółtko jajka – trochę może nieporęczne ale warto. Również oliwa z oliwek tak samo jak mleczko kokosowe przywraca zniszczonym włosom witalność i pozwała przy regularnym stosowaniu ją utrzymać.
Odpowiednia szczotka, uczesanie i zero stresu
Powtarzanym przez fryzjerów mottem jest, coś na temat szczotkowania włosów- szczotkowane włosy są piękniejsze. Owszem na pewno są przecież wieczorne czesanie pomaga pozbyć się kurzu oraz stymuluje krążenie krwi i rozprowadza naturalne tłuszcze ze skóry głowy po całych włosach. Jednakże, dobranie odpowiedniego narzędzia nie jest takie proste a konieczne. Szczotki z metalowymi końcówkami mogą elektryzować włosy, dlatego polecane są takie z naturalnego włosia. Przypomina ono konstrukcją ludzki włos oraz taka szczotka ma włoski różnej długości co pozwala na dotarcie i dokładne rozczesanie włosów w każdej warstwie.
Włosy mają zdolność regeneracji więc nawet jeśli teraz są zniszczone to jeszcze nic straconego. Wszystko da się naprawić. Potrzebne będą tutaj witaminy :
· Żelazo
· Biotyna
· Kwas foliowy
· Witamina A i B
Włosy pobierają niezbędne witaminy ze skóry głowy, dlatego też ważna jest dieta. Powinny w niej znaleźć się przede wszystkim produkty zbożowe nabiał, zielone warzywa oraz owoce. Takie wczesne działanie pozwoli Nam chociaż częściowo zapobiec niszczeniu włosa podczas zimy. Na ogólny wygląd włosów wpływa stan psychiczny i samopoczucie oraz kondycja organizmu. Jeśli czujesz się zmęczona to Twoje włosy również będą wyglądały, jak po ciężkiej 24 godzinnej pracy fizycznej. Odpocznij a poprawisz swój stan i stan włosów.
W czasie zimy ważne są również suplementy diety, które pomogą dostarczyć odpowiednią dawkę witamin włosom. W zimie nie przybywa Nam tyle włosów co w innych porach roku, dlatego trzeba i w tym pomagać- dbać o te co już są i wzmacniać je. Dobrym sposobem są odzywki wzmacniające. Najlepiej używać ich tak często jak się da. Dodatkowo aby wzmocnić efekt możesz przykryć nasmarowane włosy odzywką na godzinę lub podsuszyć trochę ciepłym powietrzem. Takie zabiegi pomagają szybciej rozprowadzić się odżywce. Na suche włosy, które puszą się, plączą i łamią należy używać odpowiednich kosmetyków. Całkiem możliwe, że te używane teraz są zbyt silne lub twarda woda niszczy włosy. Również zimne powietrze dodatkowo wzmacnia niszczenie. Dlatego polecam takie włosy szybko spłukiwać wodą tak aby miały z nią jak najmniej styczności oraz używać produktów do suchych włosów. Skóra głowy znowu zacznie produkować odpowiednią ilość sebum.
Jeśli już nic nie pomaga na Twoje uparte włosy najlepszym sposobem jest zmiana uczesania. Taka metamorfoza poprawi nie tylko kondycję Twoich włosów ale również Twoje samopoczucie. Ścięcie włosów pomaga ich kondycji- tworzą się od nowa bez zniszczonego balastu. A kobieta czasami musi coś zmienić, zaszaleć żeby czuć się pięknie.
